Być może nad Waszym łóżkiem, gdy byliście jeszcze dziećmi rodzice powiesili obraz z Aniołem Stróżem, który z wielką troską przeprowadza dziewczynkę i chłopca przez wąską kładkę nad rwącym potokiem. Wtedy to utożsamialiście się z owymi dziećmi. Patrząc na obrazek odczuwaliście jak delikatne pióra ze skrzydeł Anioła, dotykają Waszej twarzy. Ale to było bardzo dawno temu, gdy byliśmy dziećmi. A teraz kto wie, może zawiesiliście podobny obraz w pokoju Waszych dzieci, niejednokrotnie zapominając o swoim własnym Aniele Stróżu. Artykuł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz