.

.

1.12.2017

adwent...

…czas radosnego oczekiwania na przyjście Pana: najpierw to przy końcu czasów, i na to drugie podczas świąt Bożego Narodzenia. To także czas trwania razem z Maryją na modlitwie i czas przygotowania naszych serc do pojednania z Bogiem i z ludźmi. Zazwyczaj u początku adwentu podejmujemy rożnego rodzaju postanowienia. Z biegiem jednak czasu widzimy, że nie udało się nam w nich wytrwać. Przyczyn takiego stanu może być wiele. A
jedną z nich jest ta, że świat w którym żyjemy, kieruje się innymi prawami i że liczą się inne wartości, które mogą nam przesłonić to co istotne w przygotowaniu do świąt. Może to jest ten Adwent, aby coś się zmieniło. Adwent jest czasem krótkim. Tylko cztery niedziele. Może w naszej krzątaninie i bieganinie za tym, aby to były najlepsze święta w naszym życiu, trzeba położyć więcej uwagi na wartości duchowe. Roraty, spowiedź, rekolekcje adwentowe. To te wydarzenia, które pomogą każdemu z nas lepiej przygotować się do tej wielkiej tajemnicy, że Bóg narodził się w ludzkim ciele. Dobrego Adwentu życzymy Wam wszystkim!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz