.

.

4.03.2018

III Niedziela Wielkiego Postu, rok B

W centrum Ewangelii jest umieszczony znak oczyszczenia świątyni. I podobnie jak w Kanie Galilejskiej Jezus z wody uczynił wino, tak samo z targowiska, które czynimy ze świątyni przez nasze grzechy, Jezus ma moc uczynić prawdziwą świątynię Boga. Abyśmy mogli przejść od grzechów (z których wiele razy próbowaliśmy się oczyścić, ale do których nieustannie wracamy) do otrzymania darów Duch Świętego, do życia nowym życiem pełnym łaski i nasycenia naszych pragnień bycia szczęśliwymi, konieczne jest oczyszczenie naszej świątyni. Konieczne jest dotknięcie przez Jezusa naszych najważniejszych fundamentów życia, tego co według nas stanowi jego centralną oś. To dotknięcie przez Jezusa oznacza oczyszczenie, wyrzucenie tego wszystkiego, co jest handlem z Bogiem, tego wszystkiego, co nie pozwala pełnić Jego woli, tego wszystkiego, co powoduje, że także wiarę (relację z Bogiem) traktujemy jako źródło osobistego, ziemskiego zysku (materialnego bądź wyrażającego się prestiżem, uznaniem innych, pozycją społeczną lub samozadowoleniem).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz