W centrum
Ewangelii jest umieszczony znak oczyszczenia świątyni. I podobnie jak w
Kanie Galilejskiej Jezus z wody uczynił wino, tak samo z targowiska,
które czynimy ze świątyni przez nasze grzechy, Jezus ma moc uczynić
prawdziwą świątynię Boga. Abyśmy mogli przejść od grzechów (z których
wiele razy próbowaliśmy się oczyścić, ale do których nieustannie
wracamy) do otrzymania darów Duch Świętego, do życia nowym życiem pełnym
łaski i nasycenia naszych pragnień
bycia szczęśliwymi, konieczne jest oczyszczenie naszej świątyni.
Konieczne jest dotknięcie przez Jezusa naszych najważniejszych
fundamentów życia, tego co według nas stanowi jego centralną oś. To
dotknięcie przez Jezusa oznacza oczyszczenie, wyrzucenie tego
wszystkiego, co jest handlem z Bogiem, tego wszystkiego, co nie pozwala
pełnić Jego woli, tego wszystkiego, co powoduje, że także wiarę (relację
z Bogiem) traktujemy jako źródło osobistego, ziemskiego zysku
(materialnego bądź wyrażającego się prestiżem, uznaniem innych, pozycją
społeczną lub samozadowoleniem).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz